Stawianie na ilość ludzi, nie na jakość ćwiczeń i atmosferę.

Musicie pamiętać, że jeśli podpiszecie umowę z tym fitnessem, to jesteście nią związani na bite 4 MIESIĄCE, nie ważne kiedy ją wypowiecie. A nawet jeśli przykładowo chcecie złożyć rezygnację w późniejszym czasie, to tak czy siak musicie płacić jeszcze za CAŁE 2 MIESIĄCE, mimo że już nie chcecie tam uczęszczać czy po prostu z jakiegoś powodu nie możecie.

Poza tym instruktorzy koncentrują się tylko i wyłącznie na sobie. Nie obchodzi ich, że przychodzą nowe osoby, które nie mają pojęcia o co chodzi. Nie poprawiają, nie korygują, generalnie mają to gdzieś albo rozmawiają tylko z tymi już doświadczonymi osobami.

Oprócz tego szatniach nie ma prywatności, a w siłowni jest zawsze ciasno i tłoczno. No i trzeba dodać, że panie w recepcji również są bardzo nieprzyjemne...

Szczerze mówiąc, jedyne co w miarę mi się tam spodobało to spinning, ale naprawdę nie warto płacić tyle kasy tylko za to... Więc podsumowując: zdecydowanie NIE POLECAM!