set
no szkoda, że mnie koncercik. sfinks już nie raz tak nabierał klubowiczów (np. drugi koncerty freestylers, przyjechał barry asworth, puscił kilka gorących singli i koniec. no i jeszcze ludzie,...
rozwiń
no szkoda, że mnie koncercik. sfinks już nie raz tak nabierał klubowiczów (np. drugi koncerty freestylers, przyjechał barry asworth, puscił kilka gorących singli i koniec. no i jeszcze ludzie, którzy poprzez dziwny plakat myśleli, że bomfunk mc's przyjechali:))))
może pójdę, ale kto wie, kto wie....
zobacz wątek