Odpowiadasz na:

Ekstra!

Poszłam z mężem na farsę i dostałam to czego chcieliśmy. Lekko i przyjemnie. W pierwszym akcie więcej było do słuchania, ale momenty śmiechu też się znalazły. A już w drugim akcie byliśmy zmęczeni... rozwiń

Poszłam z mężem na farsę i dostałam to czego chcieliśmy. Lekko i przyjemnie. W pierwszym akcie więcej było do słuchania, ale momenty śmiechu też się znalazły. A już w drugim akcie byliśmy zmęczeni śmianiem. Zabawne zwroty akcji i końcówka petarda!! Z całego serca polecam!

zobacz wątek
8 godzin temu
~Mariola

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry