Straż Miejska w nowej roli?

Jestem zbulwersowany tym co dzisiaj zobaczyłem. Otóż sopocka STRAZ MIEJSKA w roli ochrony. Na sopockim deptaku w centrum miasta przy pięknej pogodzie obok Delikatesów na Monte Cassino ustawiono przed południem stragan "na dechach" na którym,przypuszczam, bez zezwolenia Urzędu Miasta od ponad 3 tygodni rozkładają się handlarze oferujący przechodniom towar/tandetę/jak z bazaru. Zresztą obojętnie,co by sprzedawali, nie jest to miejsce ani forma do tego typu handlu. W dniu dzisiejszym w południe po Deptaku spacerowało mnóstwo turystów zagranicznych, którzy robili sobie zdjęcia i komentowali, jak to możliwe ,że ani Policja ani inne służby/STRAŻ MIEJSKA?/ nie potrafią sobie z tymi tandeciarzami poradzić.Tym bardziej, że tuż przy straganie stał sobie samochód STRAŻY MIEJSKIEJ, w którym spokojnie siedziało sobie 2 panów strażników, a wokół straganu w najlepsze kwitł sobie handel tandetą.Jak to odebrać? Po prostu -OCHRONA.Po moim telefonie do dyżurnego Straży Miejskiej w Urzędzie Miasta otrzymałem informację