Bidon, dziadu... :), ja i po drugim tyskim nie poleciałabym na tę, zarośniętą małpę... ;) w "makaronie".
rozwiń
Bidon, dziadu... :), ja i po drugim tyskim nie poleciałabym na tę, zarośniętą małpę... ;) w "makaronie".
https://youtu.be/vSR1U9gaCjk
zobacz wątek