Jakim trzeba być lekkoduchem,żeby zamiast zdefiniowania serii przelewów lub przelewu stałego, pozwolić komuś obcemu na pobieranie kasy prosto z konta.
Nawet instytucjom w stylu orange,...
rozwiń
Jakim trzeba być lekkoduchem,żeby zamiast zdefiniowania serii przelewów lub przelewu stałego, pozwolić komuś obcemu na pobieranie kasy prosto z konta.
Nawet instytucjom w stylu orange, gazownia czy wodociągi bym tego nie dał. Zawsze się może okazać, że coś tam źle policzą, doliczą dopłatę do nowego auta prezesa czy cokolwiek innego. A jak się z nimi pokłócę, to zakręcam kurek i mogę wyjaśniać sprawę, a nie prosić potulnie o oddanie kasy.
A swoją drogą nie kumam idei płacenia za coś, czego nie dostaję i z czego nie korzystam.
zobacz wątek