taaa...
moja liga to chyba te "opti kids"...
a tak poważniej to z braku załogi rozpoczęłam polowanie na ok dinghy.
niezależnie od ludzi i pogody.
nie trzeba nikogo namawiać do wyjścia na wodę,...
rozwiń
moja liga to chyba te "opti kids"...
a tak poważniej to z braku załogi rozpoczęłam polowanie na ok dinghy.
niezależnie od ludzi i pogody.
nie trzeba nikogo namawiać do wyjścia na wodę,
można się trochę pogimnastykować i poskakać po mieczu.
a pod wieczór zapakować do kieszeni i pójść na piwko.
zobacz wątek