Mieszkamy na Fikakowie już prawie 1,5 roku. Jesteśmy młodzi, wszystko co nam potrzebne jest w zasięgu ręki. Fryzjer,kosmetyczka, apteka, pizzeria itp. Delikatesy BOMI są dużo milsze do robienia zakupów niż niedalekie TESCO (oszczędzają czas a nie ma odczuwalnej różnicy cen przy zakupach dla 2 osób). Jest blisko do lasu, na osiedlu można znależć też kościółek. Ponieważ nie mieszkamy daleko od głównej arterii komunikacyjnej - i tą sferę oceniam pozytywnie, bardzo dużo połączeń z innymi częściami miasta.
Osiedle jest w miarę bezpieczne, jest dużo placów zabaw, nie kręci się tu przysłowiowe "menelstwo". Jest to osiedle młodych ludzi i choć ceny są wyższe niż w innych dzielnicach - nadpłata jest współmnierna do tego co zyekujemy :)