Bylysmy dzisiaj 03.06., rano. Corka urzeczona i chce isc jeszcze raz, wiec na pewno pojdziemy. Obsluga przesympatyczna, profesjonalna i bardzo pomocna. Kilka papuzek uwielbia siadac na odwiedzajacych co jest wielka atrakcja. Faktycznie troszke dziobia, ale krzywda nikomu sie nie dzieje a wrazenia sa niezapomniane. Koniec koncow musimy pamietac, ze to my jestesmy u nich w gosciach i musimy szanowac naszych gospodarzy. To sa jednak 'dzikie' zwierzeta - chociaz bardzo cierpliwe i przyjazne.