Jest mi bardzo miło napisać pierwsza recenzje o Mono Kitchen, zwłaszcza, ze z czystym sumieniem moge ją polecić! Jedzenie było pyszne, jedliśmy kremową zupę rybną, szaszłyk z warzyw, polędwicę z dorsza i suflet czekoladowy. Wszystko było ciekawe i wyraziste a suflet idealnie wyrośnięty i płynny w srodku. Na poczatek dostaliśmy małe słoiczki z pasta kaparową i krakersami, ktore na mnie akurat wrażenia nie zrobiły ale to dlatego, ze nie jestem fanką kaparów. Poza jedzeniem warto napisać o wystroju, ktory moim zdaniem jest jednocześnie minimalistyczny i oryginalny. Wygodne kanapy, ładna zastawa, wszystko na miejscu. Jedyny minusik to słaba klimatyzacja i zapach jedzenia na górnym pietrze lokalu ale kelnerka zapewniła, ze w przyszłym tygodniu bedzie juz naprawiona. Co do kelnerki- miła, pomocna a jednocześnie nienachalna. Na koniec ceny- bardzo rozsądne jak na taką restaurację, jakość produktów i lokalizację. Za kolację dla dwóch osób, z kilkoma daniami, winem i drinkiem zapłaciliśmy ok 140zl. Podsumowując bardzo polecam:)