Odpowiadasz na:

A po co się uodparniać? Nie ucz się zamykać na ludzi i nie przyzwyczajaj do samotności, chyba że chcesz być jak ten Grinch. Przecież można albo kogoś zaprosić do siebie albo wprosić się do kogoś na... rozwiń

A po co się uodparniać? Nie ucz się zamykać na ludzi i nie przyzwyczajaj do samotności, chyba że chcesz być jak ten Grinch. Przecież można albo kogoś zaprosić do siebie albo wprosić się do kogoś na kawę , w końcu święta są i zawsze do kogoś można się dokleić i fajnie to wychodzi. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma czas albo miejsce, wystarczy zadzwonić i zapytać co robią... wczoraj pojechaliśmy spontanicznie z sąsiadami w cztery rodziny na zwiedzanie wieczorne parku, a zadzwoniłam tylko z życzeniami a okazało sie że jadą wiec zapytałam czy możemy dołączyć i nawet lepiej wyszło bo okazało się że czwarty samochód się przyda bo jedn z ich nie odpalił :p było ciasno ale fajnie

zobacz wątek
5 lat temu
~Kocio

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry