Właśnie zdałem prawko za I razem. Po nawet ciekawych wykładach teoretycznych, przydzielono mi instruktora Adama Jędrzejewskiego. Lepiej trafić nie mogłem :) Niezwykle sympatyczny, cierpliwy i co najważniejsze genialny dydaktyk. Po 30 godzinach kursu nie dość, że mnie świetnie przygotował, to i zaraził motoryzacyjnym bakcylem! Na ostatniej jeździe zatrzymując się przed PORDem powiedział mi "Pamiętaj, jutro będzie tam mnóstwo zdających ale to Ty będziesz jednym z najlepszych". Ciepłe słowa dodające wiary w siebie, w dodatku trafione, bo jako jeden z nielicznych mogłem wyjść z uśmiechem na twarzy po egzaminie :)