poślizg jest i nie ma o czym dyskutować (zakończenie budowy 30 września wpis z dziennika budowy - gratuluje kadry, żeby uzyskanie pozwolenia na użytkowanie zajmowało 4 miesiące), poza tym mam...
rozwiń
poślizg jest i nie ma o czym dyskutować (zakończenie budowy 30 września wpis z dziennika budowy - gratuluje kadry, żeby uzyskanie pozwolenia na użytkowanie zajmowało 4 miesiące), poza tym mam wrażenie, że rozmawiamy z biurem LCC (:)) a nie z forumowiczami (właścicielami mieszkań)
mam tylko nadzieję, że wykonali wszystko zgodnie z projektami mieszkań (przegląd pokazał, że tak nie było) i z usterkami z przeglądu, co poskutkuje szybkim odbiorem
zobacz wątek