sylwester
mam tylko nadzieję ze te ciepłe przekaski to nie bedzie jak w zeszłym roku zimny pasztecik , dlatego dużo liudzi poszło do domu już koło 1 bo nie było nic do jedzenia a wiadomo nikt nie lubi pic...
rozwiń
mam tylko nadzieję ze te ciepłe przekaski to nie bedzie jak w zeszłym roku zimny pasztecik , dlatego dużo liudzi poszło do domu już koło 1 bo nie było nic do jedzenia a wiadomo nikt nie lubi pic na pusty żołądek takze oby w tym roku klub lepiej zadbał o ludzi , bo ja mam zamiar sie wybrac ze znajomymi ze szczecina i głupio by było zaoferowac im kubek barszczu i zimnego pasztecika :)
zobacz wątek