też czekamy
lubimy z dziećmi chodzić do Miniatury i z chęcią zobaczymy nowe przedstawienie.
Nie przeszkadzają mi koneksje rodzinne pod warunkiem, ze spektakl jest na odpowiednim poziomie. Moim zdaniem...
rozwiń
lubimy z dziećmi chodzić do Miniatury i z chęcią zobaczymy nowe przedstawienie.
Nie przeszkadzają mi koneksje rodzinne pod warunkiem, ze spektakl jest na odpowiednim poziomie. Moim zdaniem liczy się efekt artystyczny i nie widze nic złego w tym, ze coś powstaje we współpracy rodzinnej.
Z opinią powstrzymam się do momentu zobaczenia Szalonego Zoo.
zobacz wątek