Widok

Szczekanie psów w bloku na Suchanka

Mieszkam od niedawna na Suchanka 35, nigdy do tej pory nie widziałem żeby w bloku mieszkało więcej psów niż dzieci i żeby ogródki były właśnie dla psów, a nie dzieci. Takie czasy. Nie każdy leci na 500 plus. Psy szczekają właściwie od samego rana, pewnie taka ich natura, cały dzień do późnego wieczora. W bloku mieszkają też rodziny z małymi dziećmi, które z natury śpią w ciągu dnia i wcześnie wieczorem chodzą spać. Niestety przez to ujadanie, nie jest możliwe normalne ułożenie dziecka do drzemki, czy snu nocnego. Nie tylko cisza nocna obowiązuje, ale również w ciagu dnia trzeba dbać, żeby ujadanie nie było uciążliwe. Rozumiem, że są wielbiciele psów i dzieci. Dla każdego co kto lubi. Ale zachowanie jednych i drugich zależy od nas dorosłych, więc proszę pomyślcie ci od małych dwunożnych i tych czteronożnych, że ich zachowanie może być uciążliwe dla innych. Jakoś tak dbajmy razem o to żeby nam się tam dobrze mieszkało. Wystarczy uciszać psy, może wyprowadzić na spacer zamiast wypuszczać na ogródek niech obudzą cały blok. Tak pomyśleć, że komuś to może przeszkadzać po prostu. Dziękuję i pozdrawiam.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

dzwon na straz miejska
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Zwróć uwagę właścicielom.. sama mam psa i nie wiedziałam, że ujada jak wychodziłam do pracy, pytałam sąsiadów, mówili, że nie szczeka, a potem pismo z policji dostałam, bo sąsiedzi naskarżyli, że jednak szczeka (to już inna sprawa, że d**ile, ale co zrobić). Szkoda mi było nie sąsiadów, a pieska, że tak się męczy. Wystarczyła 1 wizyta behawiorysty i problem zniknął.

Oczywiście jeżeli wiedzą i nic z tym nie robią to patologia, straż miejska albo organizacje dla zwierząt, bo takie szczekanie dla psa to straszny stres.

Powodzenia
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ciekawe czy też będziesz taką madra jak ci bydlę za ścianą szczęka od 7 do 16
Non stop z małymi przerwami ,albo wyje ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bydle, bydlęta to się trzyma w oborze. :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

z życia wzięte ... mój kumpel ma dzieciaki -małe takie do 7 lat i pewnego dnia :tato ,mamo my chcemy pieska bo Marcin ma ,Ola ma i my też chcemy itd . Janusz głowa rodu stwierdził jednomyślnie - kochani ze zwierząt możecie mieć bez ograniczeń ,oczywiscie stworze wam wszelkie warunki itd :patyczaka ! dzieciaki zachwycone !do kiedy nie poznały nowego lokatora w pięknym duzym akwarium/terrarium....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeżeli ktoś się decyduje na mieszkanie w bloku a nie domu jednorodzinnym to chyba powinien się liczyć z faktem, że jedni będą mieli dziecko, drudzy dzieci, trzeci kota, a czwarci psa? Dziecko też się da wybiegać żeby nie płakało kiedy nie chcemy?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

I to jest sedno sprawy. Skoro decydujesz się mieszkać w bloku to przynajmniej dla mnie oznacza, że moim zachowaniem staram się nie być uciążliwa dla innych mieszkańców. Pilnuje moje psy, dzieci, koty, żeby nikomu nie przeszkadzały. W ten sposób je wychowuje i uczę szacunku dla innych,nawet obcych mi ludzi. Taki poglad na życie mam. Niestety niektórzy myślą, że skoro w bloku mieszkają to im wszystko wolno. Ciekawe skąd taki pogląd.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Taką prawda że jasniepanstow wprowadza się i myślą że sami są w bloku ,dlatego należy reagować natychmiast na szczekanie na krzyki dzieci na głośna muzykę ,niestety jak kogoś rodzice nie wychowali to może kolegium wychowa.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Chełm

głośny seks za ścianą (105 odpowiedzi)

Za ścianą mamy parkę, która bardzo głośno uprawia seks w nocy np. 4 rano, łóżkiem walą w ścianę i...

Częstotliwość lotów samolotow. (9 odpowiedzi)

Czy my,mieszkańcy osiedla Chełm musimy znosić nasilenie przelotow samolotów nad naszymi...

Dziki w okolicy Więckowskiego (4 odpowiedzi)

W dniu dzisiejszym wracając do domu ok. godz. 20.30 w okolicy Więckowskiego, nagle pojawił się...

do góry