Przymus, przymus i jeszcze raz przymus. Tylko w ten sposób uda się zachować odporność grupową i uniknąć pandemii. Tu nie chodzi jedynie o widzimisię jednostki, ale też o dobro ogółu. Płakać się...
rozwiń
Przymus, przymus i jeszcze raz przymus. Tylko w ten sposób uda się zachować odporność grupową i uniknąć pandemii. Tu nie chodzi jedynie o widzimisię jednostki, ale też o dobro ogółu. Płakać się chce, kiedy w XXI wieku głupota i zabobony zbierają takie żniwo.
zobacz wątek