Poszłam do tego klubu z zamiarem zorganizowania swoich urodzin. Wcześniej zamówiłam catering przy wyborze którego doradzała mi manager klubu (plus za to). W dniu przyjęcia,wejście do klubu nie było zbyt miłe-kolege który zapomniał dokumentów i próbował coś do mnie powiedzieć przez barierki prawie siłą wyprowadzono na zewnątrz. Pan który wydawał kartę wewnętrzną "zapomniał" powiedzieć o braku możliwości wypłaty pieniędzy z karty o czym dowiedziałam się jak wpłaciłam dopiero dużą sumę. Rozwiązała się afera,ale klub wyszedł z twarzą oddając mi pieniądze które zostały. Niestety początkowo do kelnerów było trzeba podchodzić i PROSIĆ o obsługę. Jacyś tacy nadęci,bez poczucia humoru, z grymasem na twarzy. No ale to był raczej najmniejszy problem. Brak niektórych drinków w karcie ("bo gdzieś się zgubił składnik"). Ochrona też wolała sobie przysypiać niż ogarnąć stolik przy którym w rozlanym alkoholu spała pijana dziewczyna na pół naga. Po prostu stali i się patrzyli przez jakiś czas :-). Selekcja? nie rozśmieszajcie mnie,po 24 wchodzili w dresach. Byłam dość wymagającym klientem no i niestety klub zawiódł. Na typową imprezę piątkową - jest OK.