Widok
Szkoła. Doradźcie
Chce iść do prywatnego LO Jezuitów w Gdyni. Czy ma ktoś z was jakieś zdanie na ten temat. Chodzi mi ogólnie o wasze zdanie na temat prywatnych szkół. Piszcie proszę 😄😃😀
0
0
Jak chcesz ganiać w mundurku i płacić grube czesne za szkołę, która poziomem nie odbiega od innych ogólniakow to prosze bardzo.
1
0
Tak zazwyczaj gadają ludzie których nie stać, żeby płacić pare stówek miesięcznie. Chciałam opinie ludzi którzy uczęszczały do takich szkół.
0
1
Odradzamy , osoby które zastanawiają się czy tam pójść cierpią często na rozdwojenie jaźni. ;]
0
0
ja np. chodziłem do szkoły, która była obok prywatnego LO...
to co reprezentowali wychowankowie szkoły prywatnej, w porównaniu do mojej było wręcz niewiarygodne ;)
jeśli jesteś w stanie dostać się do dobrego LO, to nie idź do prywatnego... z doświadczenia wiem, że do prywatnych chodzi bydło...
to, że ktoś czegoś nie robi, nie znaczy, ze go nie stać ;) jak kogoś stać, to wielce prawdopodobne jest że ma pracowitych i inteligentnych - więc bogatych - rodziców
jeśli ktoś jest jednocześnie inteligentny i bogaty, nie będzie marnował pieniędzy żeby pokazać innym na siłę 'że go stać' na to czy owo ;) szczególnie, jeśli za darmo (lub taniej) może uzyskać identyczne, lub nawet lepsze - jak w przypadku wykształcenia - rezultaty
(naiwnie) wychodzę z założenia, że pytasz o to konkretne LO bo chcesz się czegoś tam nauczyć...
z tego co zaobserwowałem problemem w prywatnej szkole jest to, że (nie wiem jak w przypadku szkoły jezuitów ;)) idą tam najgorsze głąby, tępaki, i rozpieszczone dzieci nowobogackich NIE po to, żeby się czegoś nauczyć, tylko po to, żeby dostać papier - bo do innej szkoły się nie dostali, albo chcą wydać bezmyślnie forse... ich sprawa ;)
w każdym razie, musisz odpowiedzieć sobie na pytanie po co chcesz iść do LO, bo jak poziom będzie niski, albo sposób nauczania/podejście złe, to pamiętaj, że znakomita większość osób idzie tam z innych powodów niż chęć kontynuowania nauki w renomowanej placówce ;))) i oni też płacą czesne i - szczególnie ci głupsi rodzice, co 'muszą' coś udowodnić - będą wręcz WYMUSZAĆ na szkole, żeby (na ile to możliwe) szkoła tańczyła tak, jak oni grają...
tldr - poważnie się zastanów czy idziesz tam się uczyć, czy po papier ;) jeśli uczyć, to odradzam
edit: jeszcze jedno ;) nie pytaj w necie o 'poziom nauczania' w danej szkole, to jest kwestia bardzo subiektywna
to co reprezentowali wychowankowie szkoły prywatnej, w porównaniu do mojej było wręcz niewiarygodne ;)
jeśli jesteś w stanie dostać się do dobrego LO, to nie idź do prywatnego... z doświadczenia wiem, że do prywatnych chodzi bydło...
to, że ktoś czegoś nie robi, nie znaczy, ze go nie stać ;) jak kogoś stać, to wielce prawdopodobne jest że ma pracowitych i inteligentnych - więc bogatych - rodziców
jeśli ktoś jest jednocześnie inteligentny i bogaty, nie będzie marnował pieniędzy żeby pokazać innym na siłę 'że go stać' na to czy owo ;) szczególnie, jeśli za darmo (lub taniej) może uzyskać identyczne, lub nawet lepsze - jak w przypadku wykształcenia - rezultaty
(naiwnie) wychodzę z założenia, że pytasz o to konkretne LO bo chcesz się czegoś tam nauczyć...
z tego co zaobserwowałem problemem w prywatnej szkole jest to, że (nie wiem jak w przypadku szkoły jezuitów ;)) idą tam najgorsze głąby, tępaki, i rozpieszczone dzieci nowobogackich NIE po to, żeby się czegoś nauczyć, tylko po to, żeby dostać papier - bo do innej szkoły się nie dostali, albo chcą wydać bezmyślnie forse... ich sprawa ;)
w każdym razie, musisz odpowiedzieć sobie na pytanie po co chcesz iść do LO, bo jak poziom będzie niski, albo sposób nauczania/podejście złe, to pamiętaj, że znakomita większość osób idzie tam z innych powodów niż chęć kontynuowania nauki w renomowanej placówce ;))) i oni też płacą czesne i - szczególnie ci głupsi rodzice, co 'muszą' coś udowodnić - będą wręcz WYMUSZAĆ na szkole, żeby (na ile to możliwe) szkoła tańczyła tak, jak oni grają...
tldr - poważnie się zastanów czy idziesz tam się uczyć, czy po papier ;) jeśli uczyć, to odradzam
edit: jeszcze jedno ;) nie pytaj w necie o 'poziom nauczania' w danej szkole, to jest kwestia bardzo subiektywna
1
0
Akurat moich rodzicow bylo stać, ale o Jezuitach i ich szkole krążą takie opowieści że nawet bym tam nie poszla.
0
0