Porównajcie sobie swoje książeczki zdrowia z książeczkami swoich dzieci i zobaczcie o ile mniej szczepień wtedy było. Teraz dzieci dostają po 3-4 szczepionki za jednym razem aby się zmieścić w...
rozwiń
Porównajcie sobie swoje książeczki zdrowia z książeczkami swoich dzieci i zobaczcie o ile mniej szczepień wtedy było. Teraz dzieci dostają po 3-4 szczepionki za jednym razem aby się zmieścić w kalendarzu szczepień. Za jednym razem dostają do malutkiego organizmu pełno toksycznych substancji co potem odbija się na ich zdrowiu w różny sposób. A rodzic potem zostaje sam jak palec, często lekarz nawet umywa ręce i nie chce zgłosić NOP a potem Minister Zdrowia chwili się, że w statystykach nie ma albo jest znikoma ilość NOP po danej szczepionce...
Witamy w Polsce kraju absurdu...
zobacz wątek