Szkoły

było dobre jedzenie dla naszych dzieci teraz będzie prywata i szajs nie jedzenie... wiem jak funkcjonuje to w Gdyni w paru szkołach... znów "mądra" decyzja "pana" wójta i szukanie oszczędności... tym razem na zdrowiu naszych dzieci... a może i coś skapnie ze stołu... albo już to nastapiło bez naszej wiedzy. - mieszkaniec Bojana

Wspólna Gmina Szemud
Wczoraj o 09:10 ·
Koleczkowo
1 czerwca o 21:35 ·

UWAGA
W wyniku inicjatywy rodziców od jutra do czwartku w godzinach otwarcia poczty mieszkańcy i rodzice uczniów Zespołu szkolno-przedszkolnego w Koleczkowie proszeni są o składanie podpisów pod petycją, skierowaną do Wójta gminy o zachowanie stołówki szkolnej. We wszystkich sklepach w Kielnie oraz na poczcie i w kwiaciarni wyłożone są już listy do podpisu, dotyczące przywrócenia stołówek w naszej gminie. Przypominam, że decyzją Rady Gminy od 1 września 2020 roku w naszych szkołach ma być catering. Rozwiązanie to jest bardzo niekorzystne dla naszych pociech jak i dla personelu każdej stołówki. Nadmieniam iż pracownicy stołówek szkolnych otrzymali już wypowiedzenia pracy, gdzie w obecnej sytuacji kryzysu gospodarczego jest to co najmniej niemoralne. Poproszę o udostępnianie postu i składanie podpisów, dziękuję .Zapraszamy do cukierni w szemudzie koło szkoły podpisac petycje wyrażająca nasz sprzeciw tej glupiej decyzji naszej gminy Może też by tak u nas ?. To dotyczy także naszych dzieci.

Panie kucharki w Bojanie przepysznie gotowały, dzieci były zachwycone. Jedzenie zróżnicowane, niemonotonne. Catering to jedzenie absolutnie nie dla dzieci.

Czy my w Bojanie mamy taką listę?

Czy w bojanie jest taka lista? Z mila checia podpisze sie.

W Bojanie mają to gdzieś potrafią tylko dużo gadać mieć wiele roszczeń lecz niestety nic konkretnie coś zrobić.

Nie gadać tylko możesz iść podpisać listę w dwóch piekarniach i wielobranżowym.

Jejku jak ja się cieszę że nie ma już dzieci w podstawówce. A tak smakowały moim dzieciom obiadu. Co oni robią???????

Co za ....
Oczywiście że są np na poczcie, w piekarni są takie listy.

Moi drodzy jak to wójt mówił w radiu Gdańsk, stołówki zostaną. Chodzi tu jedynie o to że Panie kucharki mają umowę o pracę a dla niego jest to nie opłacalne. Mogą one dalej tam gotować ale na własnej działalności gospodarczej. Więc teraz się zastanówmy czy w dobie dzisiejszych czasów zachowanie takie organu prowadzącego jest wporzadku. Jak dla mnie nie... Szkola nie jest miejscem na szukanie oszczędności. Zdecydowanie potępiam takie zachowanie Pana wójta... Tak nie robi dobry I uczciwy pracodawca. Gdy te Panie będą zmuszone przejść na działalność gospodarczą nie będą im przysługiwały urlopy, chorobowe, a co gorsza urlop macierzyński.

No właśnie, i skąd te panie będą dostawać pieniądze w czasie jak nie będą świadczyć pracy ? Straszne, dramat. A podobno na działalności jest tak dobrze , będą mogły panie zatrudnić pomocnika kucharki i go wyzyskiwać .. . Same jeżdżąc w tym czasie na urlopy i kupując co roku nowe samochody. To przecież przywilej przedsiębiorcy ;-)

Dokładnie, stołówki szkolne zwykle są dotowane z samorządów. Jak ona niby ma się sama utrzymać? Jak będą wydawane posiłki po cenach rynkowych to nikt nie będzie z tego korzystał. Skończyłem Gimanzjum w Bojanie jakieś 17 lat temu. I pamiętam cały czas rodzice walczyli o stołówkę w szkole. Teraz po tylu latach przyszedł Ryszard, który wydaje kase w błoto w innych miejscach i zabiera dzieciom posiłki.

Listę można podpisać w piekarni przy nestorze, w sklepie wielobranżowym i na poczcie... A Pan Kalkowski to niech dla siebie zamawia catering bo obiady w naszej szkole są bardzo smaczne i mój syn z chęcią z nich korzystał.. Poprostu po ludzku żal i tych pan i naszych dzieci co śmieciowy tani catering będą jeść

A dlaczego niby mają być dotowane ? Rodziców nie stać by wyżywić swoje własne dzieci ?? Wszystko w tym państwie ma być dotowane .. Ludzie, zacznijcie zarabiać na siebie i swoje rodziny. Dlaczego ja i inni z wami niezwiązani mają je utrzymywać ??

Drogi Piotrze! Dotacje do stołówek dotyczą głównie dzieci których rodzice nie sprostali czy też nie dorośli bądź są w trudnej sytuacji ale i również gdzie poprostu rodzice to lenie I nie pójdą do pracy. Inni z tego co wiem płacą za posiłki normalnie co miesiąc. Tutaj chodzi o potraktowanie pracowników, a nie uważam aby takie zachowanie wójta czyli propozycja założenia dzialalnosci gospodarczej była wporzadku... W większości pracują tam kobiety które mogą potrzebować urlopu macierzyńskiego, bądź też osoby które już iles tam lat przepracowały i stały godzinami przy garach a teraz może i kręgosłup już im siada. I co mają w zamian? Na działalności gospodarczej mogą zapomnieć o tym żeby chorować bo jak wiadomo wtedy nie zarabiają a pewnie również mają na utrzymaniu dzieci.

Rodziice niech wreszcie dorosną..

Komentuj, jak dorośniesz i zostaniesz rodzicem.

Oświadczenie klamczucha:
https://youtu.be/tS7O3F1f1EA