Odpowiadasz na:

Re: Szlachetna paczka - chcecie pomóc?

Takie wątki się już pojawiały w zeszłym roku... Dyskusje na ten temat zazwyczaj są jałowe. Myślę, że Kobyłka doskonale to ujęła - chodzi o to, żeby rodzina czy też osoba poczuła się wyjątkowa. To... rozwiń

Takie wątki się już pojawiały w zeszłym roku... Dyskusje na ten temat zazwyczaj są jałowe. Myślę, że Kobyłka doskonale to ujęła - chodzi o to, żeby rodzina czy też osoba poczuła się wyjątkowa. To ma być prezent świąteczny, a nie "charity". A oddawać używane rzeczy można na co dzień, niekoniecznie przed świętami:). W zeszłym roku z dziewczynami przygotowałyśmy paczkę, w której owszem znalazły się używane rzeczy, ale były to rzeczy w idealnym stanie, a poza tym było także dużo rzeczy nowych. To jest prezent, przecież na prezent nie daje się rzeczy używanych:). Ok, ja już kończę tę dyskusję, bo wiem, że jak w ubiegłym roku, wynikną z niej tylko kłótnie i nic poza tym. Pomagajmy!:)