Jakie "wszystko"?
Ustawa, jak każda inna pisana pod konkretne zamówienie, będzie zawierała szereg wyjątków - to po pierwsze.
Po drugie - wcale nie jestem pewny, czy zaganianie ludzi przed telewizory to...
rozwiń
Ustawa, jak każda inna pisana pod konkretne zamówienie, będzie zawierała szereg wyjątków - to po pierwsze.
Po drugie - wcale nie jestem pewny, czy zaganianie ludzi przed telewizory to taki świetny pomysł na spędzanie niedzieli...
Po trzecie - zakaz handlu w niedziele to super "prezent" dla obcokrajowców, którzy wpadają do Polski na weekendowe zakupy. No, ale jak powszechnie wiadomo, Polska obecnie zaczyna wypinać się w inną stronę... ooops, pardon, chciałem napisać "wstaje z kolan" oczywiście, więc żadnych pieniędzy od "obcych" nie potrzebuje!
zobacz wątek