Widok

Szukam nietuzinkowej kobiety

Poznajmy się Temat dostępny też na forum:
Właśnie kończy się trwający dość długo etap mojego małżeństwa.

Wierze, ze są fajne, szczupłe i dbające o siebie kobiety, przy których i dla których chce się żyć.

Jeżeli są takie dziewczyny, to dajcie znać.

Mam 36 lat, ustabilizowana sytuacje materialna i .... pustkę wokół...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 26
Witam
Jestem po rozwodzie mam prace mieszkanie i jednego tobie i byłemu zazdroszczę tego že tak szybko uporaliście się z uczuciem . jak to zrobiłeś ???
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Niepielegnowany ogród umiera. Z miłością jest tak samo. Gdy znika uczucie, pozostają jeszcze obowiązki i zobowiązania, ale z każdym dniem ludzie się oddalają, aż pewnego dnia...nie ma już nic. U mni trwało to prawie 10 lat...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 11
Przykre jest to że jeden jest zaangażowany w małżeństwo bardzo a drugi tylko ciut moje trwało 25 i nadal kocham choć wiem że nie jest wart.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie tak. U mnie ta jednostronnosc wiele razy doprowadziła mnie do rozpaczy. To jak tylko ja walczyłem, starałem się ...
Dla niektórych kobiet małżeństwo oznacza, ze już nie trzeba się starać. A to nieprawda...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 11
Ogród trzeba pielegnowac , a to jest cholernie trudna praca.Niepielegnowany zarasta chwastami
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilono owszem zgadzam się tylko jeżeli ktoś nie ma zamiaru pracować w tym ogrodzie po ci zakłada drugiej osobie znak miłości (obrączkę) jedna osoba sobie nie poradzi .Wiem jedno nigdy już raczej nie zaufam .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli już nigdy nie zaufasz to już nigdy nie będziesz szczęśliwa. Nie ma innej opcji. Wszystko stanie się nonsensowne.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Potrzebny jest czas lekarstwo na wszystko .Każdy chce być szczęśliwy ja też ale puki co to wracają wspomnienia i z nimi też muszę nauczyć się żyć żey tak można było jak za dotknięciem różdżki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli nie jesteś jeszcze po rozwodzie? może poczekaj trochę , odpocznij od związku, bo nie daj Boże swoje smutki wejdą razem z TOba w nową relacje a po co budować coś nowego, pięknego z rysami ??
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie jestem po rozwodzie i dla tego zastanawiam sie co łāczy dwoje ludzi że tuż po rozwodzie są zadowoleni z drugą osobą zazdroszczę im tej umiejętności naprawdę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie kończy się trwający dość długo etap mojego małżeństwa.
==
Chwalisz się, czy żalisz?

Wierze, ze są fajne, szczupłe i dbające o siebie kobiety, przy których i dla których chce się żyć.
==
Z pewnością są takie.

Jeżeli są takie dziewczyny, to dajcie znać.
==
A po co? Sam poszukaj.

Mam 36 lat, ustabilizowana sytuacje materialna i .... pustkę wokół...
==
Tylko tyle?
Popatrzmy:
Ty - 36 lat, ustabilizowany materialnie i nic więcej
Ona - fajna, szczupła, zadbana i nic więcej

Reasumując: Chcesz sobie kupić lalkę Barbie? To trudne nie będzie, ten model produkują od 1959 roku.
Gdy przybędzie jej kilogramów lub przestanie być pociągająca to wymienisz ją na lepszy model, jak żonę?
Cóż można i tak :D
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 9
Musisz być strasznie bystra...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5
Bo jest. Inna rzecz że Ciebie też nie było trudno rozgryźć.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2
Nie przesadzajcie?
Facet chce spotkać jeszcze fajną kobietę, to, że jego małżeństwo sie rozpadło nie skreśla go przecież z możliwości bycia szczęśliwym.
Napisał, że walczył o ten związek - o nawet jeśli nie - czy mamy prawo to oceniać?
Nie cierpię takiego moralizatorskiego tonu i monopolu na rację.
Niech każdy żyje po swojemu i szuka szczęścia tak, jak chce.

A że kobieta jego marzeń ma być szczupła i zadbana?
Cóż...ja też nie przepadam za spoconym facetem z brzuszkiem :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 9
> ja też nie przepadam za spoconym facetem z brzuszkiem

Ufff.. jestem bezpieczny ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie cierpię takiego moralizatorskiego tonu i monopolu na rację.
==
Nic na to Ci nie poradzę :D

zaśliniony młody bóg pod 50-tkę
==
Oj Sadyl, tyle śliny i poczucie boskości to zapewne z powodu nadmiaru kisielu poziomkowego ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehhh a ja myslałem że wszystkie lecą właśnie na mój brzuszek ;/....
Tyle lat pełnych wrzeczeń takich jak sport czy zdrowa żywność.... świat mi się zawalił:D
Poprostu powiedział konkretnie czego chce + za to że przynajmniej wie :D
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5
@Nudi:

Teraz to jestem na 100% pewien, że madazulu przybieży na ognisko poznać maskotkę Forum :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) oj tam, oj tam

każde forum swoją maskotkę musi mieć! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I Ty Sadyl'u z tą maskotką wyskakujesz ?:D

@madazulu nie wiem czy każde forum ma swoją maskotkę i niewiem jak sobie na to zaszczytnie zasłużyć -.- ale nie jestem godzień :D ja nawet nie lubię maskotek ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kogo jeszcze rozgryzłeś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Są takie:)
Do tego mądre, ciepłe, kochane:) I szukają ogarniętych życiowo, stabilnych emocjonalnie i potrafiących kochać mężczyzn, nie Piotrusiów - Panów. Są tacy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Mądre, ciebłe, kochane i ... tłuste :) W 90 procentach, niestety
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Bo facet powinien mieć trochę ciała .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo facet powinien mieć trochę ciała a nawet sadełka
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Stereotyp.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak dla kogo dla mnie nie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak facet nie dba o kobiete to kobieta sie zapuszcza hmmm tak to dziala niestety, dopoki kobieta sie nie opamieta. Ja nie mam ustabilzowanej sytuacji materialnej i pustke wokoł i tez sie zastanawiam co tu robic. Najlepiej uciekac! Wiem jedno w partnerstwie najwazniejsze jest rozumienie sie i tolerancja.. Tak w tej chwili mysle bo tego najbardziej mi brakuje.
pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bez znaczenia czy facet dba czy nie o kobietę kobieta powinna bezwzględnie dbać o siebie podnosi swoją wartość ,nabiera pewności siebie i ma dobre samopoczucie .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Miałam bardzo podobny problem,tylko nie byłam w związku małżeńskim lecz mieszkaliśmy razem jako narzeczeństwo . Fakt starałam się jak nikt inny,tym bardziej się przykładałam tym gorzej. I dbałam o siebie i to bardzo.Gotowałam,prałam,sprzątałam itd. a on miał wywalone na mnie. Trwało to przez kolejne 1.5 roku z nadzieją że coś się zmieni i będzie lepiej,ale było coraz gorzej. Nawet na mnie nie spojrzał,gdy poszliśmy spać odwracał się do mnie plecami. Gdy chciałam porozmawiać nigdy nie miał czasu,albo był wiecznie zmęczony.Na zakupy chodziliśmy razem ale były wieczne pretensje. Gdy chciałam pójść na spacer czy spędzić chwile razem to musiał coś szukać w internecie. Słowo Kocham słyszałam prędzej od koleżanek niż od niego.
Nabrałam odwagi i z nim zerwałam. Nie piszcie że kobieta ma wywalone(może są takie) Ale znajdą się też takie,które dla miłości są w stanie zrobić wszystko
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bez urazy ale gdybyś była tak idealna jak piszesz:

"...Fakt starałam się jak nikt inny,tym bardziej się przykładałam tym gorzej. I dbałam o siebie i to bardzo.Gotowałam,prałam,sprzątałam..."

to żaden normalny facet by cię nie olewał (no chyba że byłby kryptogejem). Jeżeli związek się rozpada to wina leży zwykle po obu stronach.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
Człowieku... Nie wiesz jak było to się lepiej nie odzywaj. Wszyscy lubią komentować tak żeby dowalić i oceniać nie wiedząc o całej sytuacji.
A ja już dostałam wystarczającego kopa w życiu,także wybacz.
I jeśli chcesz wnikać w moją kwestie to zastanów się 2 razy co piszesz.
Może był kryptogejem skąd możesz wiedzieć jak sytuacja wyglądała ?
Ja tylko starałam się opisać że kobiety nie są wcale takie złe.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie twierdzę że kobiety są złe. Nie twierdzę że Ty jesteś zła. Ale doświadczenie życiowe mówi mi że człowiek nie może być sędzią we własnej sprawie a za rozpad związku zwykle odpowiedzialne są obie strony.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nawet wtedy kiedy kobieta ma doczynienia ze zwykłym cha......m to też dwie osoby odpowiadają
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
nietuzinkowa bizuteria
http://www.milusso.pl/kolekcja-art-lusso/bransoletki-ze-sk%C3%B3ry/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poprostu zacznijcie ze soba rozmawiac .....wtedy wszystko mozna razem nic z nikim za plecami ....szczerosc azdo bolu...my zaledwie 18 klat razem od 16 roku zyciwa ....zakochani niesamowicie w sobie wciaz .....i na zawsze .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie. Chociaż ktoś napisał to co naprawdę jest ważne "Rozmowa" A u mnie tego nie było....
Gratulacje związku,trzymajcie tak dalej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziex. ale to nie znaczy ze jestesmy jak dinozaury..wciaz zyjemy i odczowamy , mamy silne pragnienia i swoje fantazje .rozmawiajac nich szczerze wyszlo ze kilka z fantazji dotykaja nqa obojga ....dzieki czemu zdecydowalismy sie je spelniac ...razem nie sobe za plecami .....tak myslimy tu o 3 ... i teraz posypie sie grad ...;Pnie lepiej udawac swientych a za plecami sie zdradzac .wiec co lepsze?zaklamanie czy szczerosc .
Nie dziwimy sie ze kolega zechcial odrazu odnalesc inna osobe , wkoncu w wiekszosci ludzie to stadne ssaki ...a nieudany zwiazek kaleczy nie tylko fizycznie ale bardzo glebko rani psychike . chcemy tu tylko zauwazyc ze jak kolwiek chce sie byc szczerym spoleczenstwo ...usunie szczerosc ..wiedcie demokracja wolnsc slowa ...ale jednak wolnosc kazdy rozumie na swoj sposob .Ludziska jestesmy goscmi na tej jakze pieknej planecie , goscmi i to bardzo krotko ,, sprawmy by zylo sie lepiej wszystkim , czy z kims czy samotnie , rozmawiajmy szczerze ...wykorzystajmy ten nasz krotki czas ....ZYJAC !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ''ja'' nie spamuj ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fajnie...gorzej jak ma się dziecko i wspólne finanse...tez bym odeszla dawno temu gdyby nie to. nie ma milosci nie ma intymności za to pierwszy wolny dzień od dwóch tygodni jaki ma i oczywiście awantury...mam dosyć serdecznie tylko ze bylam baaarrrdzo glupia i wiele poswiecilam dla tego związku a teraz tak ciężko się wyplatac....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też się kończy pewien etap, jestem fajna, mądra, szczupła, wysoka, nietuzinkowa, dbająca o siebie i skromna :)))

Nie jestem wprawdzie gotowa na żaden związek, ale z drugiej strony staram się nie zamykać na ludzi, rozmawiać, uczyć się i poznawać siebie w nowej sytuacji. Budować poczucie bezpieczeństwa opartego na innych zasadach niż do tej pory... chętnie wymienię się doświadczeniami, posłucham jak sobie inni z tym radzą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"...jestem fajna, mądra, szczupła, wysoka, nietuzinkowa, dbająca o siebie i skromna :)))"

A zwłaszcza skromna. :)))
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jest!

:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cross .....ty szyderco ....;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kobiety przyjmują życie inaczej,są odpowiedzialne,a te ktore są do tego lojalne,to kaplica. Wtedy dłużej wracamy do 'NORMALNOŚCI"a życie i tak jest ciężkie bez tego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"...jestem fajna, mądra, szczupła, wysoka, nietuzinkowa, dbająca o siebie i skromna :)))"

Kurcze prawie jak ja:-) No może z tym wzrostem przesadziłam
BAJKOWO ,przebrania, zabawa i rozrywka dla dzieci i dorosłych.
Pilotów 3 ,Gdańsk-Zaspa , www.jolka-fasolka.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
ATRYBUT KOBIECOŚCI: być kobietą, dbać o siebie- nadwaga nie przeszkadza, nie wszystko da się przeskoczyć, każdy lubi co innego; dawać ciepło i uśmiech

ATRYBUT MĘSKOŚCI: stabilizacja finansowa (nie chodzi o miliony na koncie), racjonalizm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dbać o siebie- nadwaga nie przeszkadza.
Ale bzdet !!!
Czyli jak masz nadwagę -to masz kobiece,rubensowskie kształty?
Dbanie o siebie to na pewno niedoprowadzenie swego ciała do nadwagi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Kobiety z nadwagą również bywają zadbane. A czy komuś podoba się kobieta szczupła czy z nadwagą (uwierz że są tacy faceci) to już kwestia gustu.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak Cross,wszystko ok. Ale właśnie takimi bzdetami jak "rubensowskie
ciałko " kobiety się oszukują i tyle. Sama byłam gruba ,miałam 25kg nadwagi i wiedziałam,że przez swoją głupotę właśnie byłam taka "zadbana"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Cześć Mike,
napisz do siebie maila to chętnie "pogadam"
Trzymaj się
"Zuza 37"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Mike
napisz maila do siebie
to chętnie "pogadam" z Tobą
Trzymaj się :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej Mike

Znajdzie się tu taka jedna szczupła, fajna,młoda, dbająca o siebie kobieta z ustabilizowaną sytuacją materialną. Również po zakończonym nieudanym etapie tzw małżeństwa. Czekam na maila, ponieważ swojego nie podałeś: missya@poczta.gdynia.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Mike,
jak tam poszukiwania?
Czy znasz jakieś naprawdę szczęśliwe małżeństwa z długoletnim stażem? Bo ja wśród wielu znajomych i przyjaciół znam takie może jedno. U większości z nich - lepiej nie mówić... Czy nie uważasz, że u wszystkich po ok. 10 latach związku sprawa wygląda podobnie?
Smucą mnie te fakty i odbierają nadzieję, że z kim innym mogło by być inaczej...
Jeżeli zaglądasz na to forum, odezwij się, Twoja opowieść wydaje mi się b. b. bliska...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry