Re: Szukam pracy dla znajomego pracowitego uczciwego studenta
Popieram przedmówcę :)
Rozumiem motywacje założycielki wątku, ale to miejsce to nie jest pośredniak, gdzie każdy każdemu podsuwa oferty pracy. Tutaj dzielimy się spostrzeżeniami na...
rozwiń
Popieram przedmówcę :)
Rozumiem motywacje założycielki wątku, ale to miejsce to nie jest pośredniak, gdzie każdy każdemu podsuwa oferty pracy. Tutaj dzielimy się spostrzeżeniami na temat firm, które są wybitnie nieuczciwe i ostrzegamy się nawzajem przed oszustami żerującymi na naszej trudnej sytuacji.
Z całym szacunkiem dla autorki wątku, ale mam wrażenie, że ów student kompletnie nie wie jak zabrać się do szukania, to dzieciak, który wyręcza się dorosłymi, zatroskanymi o jego los. Sam student jest w dogodnej sytuacji, najlepszej bo ofert dla osób uczących jest cała masa! Dziwi mnie to, że zarówno autorka wątku jak i biedny studencik nie trafiają na takie ogłoszenia. A sama autorka niech nie liczy na życzliwość w rozumieniu "podajcie mi namiary" bo w zasadzie każdy z nas jest dla siebie nawzajem potencjalną konkurencją w walce o znalezienie godziwego zatrudnienia.
Jest cała masa portali z ogłoszeniami o pracę, od groma. A zamiast tracić czas i nerwy, Autorka powinna popytać znajomych.
zobacz wątek