Re: Szukam rowerzysty bandyty
W normalnym kraju zapobiegniu takim numerom służy policja, która tam trzyma stronę PRAWA. Kierowca nie śmiał by wymuszać pierwszeństwa równie niebezpiecznie, z narażeniem życia nieopancerzonych...
rozwiń
W normalnym kraju zapobiegniu takim numerom służy policja, która tam trzyma stronę PRAWA. Kierowca nie śmiał by wymuszać pierwszeństwa równie niebezpiecznie, z narażeniem życia nieopancerzonych uczestników ruchu, bo miał by świdomosć, że mógł by wymusić np. na policjancie, który zsiadł by z roweru, poprawił kaburę i uprzejmie poprosił o dokumenty.
W naszym "państwie" obciachowa operetkowa policja trzyma stronę puszkarzy, właściwie niezależnie od okoliczności. Np. Krzyśka z Gdyni przewlekli po kilku instancjach sądów po ujawnieniu agresywnego zachowania kierowcy, w ramach akcji stop agresji na drodze. Nie wiem jak jest w Rosji, ale u nas mi się nie podoba. Wolę zachodniejszą Europę.
Fakt, ostatnio jest jakby lepiej. Ale ten wątek dowodnie świadczy, że w zakutych łbach nadal dzicz.
zobacz wątek