Re: Szukam sensownych ludzi...
Zgadzam się z Toba....jak dla mnie półgłupek:) to co wyżej napisałaś to naprawdę Cie rozumiem, mieszkam w Gdyni jakies dwa lata, nie mam tutaj za wiele znajomych, Ci najlbiższi są gdzie po Polsce...
rozwiń
Zgadzam się z Toba....jak dla mnie półgłupek:) to co wyżej napisałaś to naprawdę Cie rozumiem, mieszkam w Gdyni jakies dwa lata, nie mam tutaj za wiele znajomych, Ci najlbiższi są gdzie po Polsce porozrzucani. W pracy znajomi są, jednaj w tygodniu zajmuja sie oni swoimi rodzinami. Jak masz ochotę na wspólna kwe (bez podtekstów) to możemy sie jakoś spotkac i pogadac na spokojnie...:)
Pozdrawiam
zobacz wątek