Od kilku dni jeżdże do kliniki z moją króliczką. Uszaczek z godziny na godzinę czul się coraz bardziej osłabiony, mój wet bezradnie rozłożyl ręce, więc nie zastanawiając się ani chwili, zadzwoniłam najpierw na Cechową, potem przekierowano mnie do redłowa (opieka całą dobę). Gdy dotarłam, Pani doktor Hanie i Jej asystent (niestety nie znam imienia) zajęłi się moją Maleńką jak największym skarbem na świecie!!! Pobranie krwi, kroplówka, antybiotyk, i już następnego dnia królinka poczuła się znacznie lepiej. Jeszcze kilka zastrzyków, i myśłę, ż ebędzie dobrze. Po tym przykrym, acz szczęśliwie zakończonym doświadczeniu postanowiłam, że moje oba uszaczki będą pacjentami tej właśnie kliniki.
Znam świetną klinikę, ale w Gdańsku, trochę za daleko jak dla mnie, ale tu równie szybko i fachowo znalazłam pomoc. Ceny bardzo przystępne. POLECAM !!!!!!