Widok
TR - waga punktów
Przeklejam z innego wątku:
"Może punkty cenniejsze wagowo powinny być trudniejsze nawigacyjnie, bo w tej chwili można stracić kupę czasu na szukaniu PK wartego 1 punkt przeliczeniowy. Przy przydzielaniu punktów wagowych przestano mieć chyba na względzie nawet kryterium odległości od bazy."
Innymi słowy, jakie są kryteria przy przydzielaniu punktom kontrolnym numerów a co za tym idzie odpowiedniej wagi?
"Może punkty cenniejsze wagowo powinny być trudniejsze nawigacyjnie, bo w tej chwili można stracić kupę czasu na szukaniu PK wartego 1 punkt przeliczeniowy. Przy przydzielaniu punktów wagowych przestano mieć chyba na względzie nawet kryterium odległości od bazy."
Innymi słowy, jakie są kryteria przy przydzielaniu punktom kontrolnym numerów a co za tym idzie odpowiedniej wagi?
gutex napisał(a):
> Ostatnio jednak można zauważyć dużą losowość w tej dziedzinie.
Wydaje się że to nie losowość.... Jak masz przelot pomiędzy 2-ma "tłustymi" i na tym przelocie punkcik, niejako po drodze, to ma on małą wartość.
W sumie mnie najbardziej zdziwiły 7-ka i 9-ka (TR) będące tuż koło bazy z łatwym dojazdem - ale jak sobie przemyślałem to budowniczemu mogło chodzić żeby ludzi jak najszybciej zagnać do lasu, a nie żeby wszyscy zapodawali głównym asfaltem na południe, żeby łapać "tłuste" punkty.
Ale może dorabiam filozofię tam gdzie jej nie ma ...
> Ostatnio jednak można zauważyć dużą losowość w tej dziedzinie.
Wydaje się że to nie losowość.... Jak masz przelot pomiędzy 2-ma "tłustymi" i na tym przelocie punkcik, niejako po drodze, to ma on małą wartość.
W sumie mnie najbardziej zdziwiły 7-ka i 9-ka (TR) będące tuż koło bazy z łatwym dojazdem - ale jak sobie przemyślałem to budowniczemu mogło chodzić żeby ludzi jak najszybciej zagnać do lasu, a nie żeby wszyscy zapodawali głównym asfaltem na południe, żeby łapać "tłuste" punkty.
Ale może dorabiam filozofię tam gdzie jej nie ma ...
----
"Time is nature's way of keeping everything from happening at once"
{Woody Allen}
"Time is nature's way of keeping everything from happening at once"
{Woody Allen}
Jako zasada jestem generalnie za. Waga punktow powinna zależęć od:
- odległości od startu,
- trudności odnalezienia
- trudności dotarcia,
- wzajemnego rozmieszczenia ( nie wszystkie 5 razem)
- ?
Z drugiej strony ma to istotne znaczenie tylko wtedy kiedy wszystkie trudne punkty byłyby w jednym rejonie, a na tym Harpaganie one chyba były rozmieszczone mniej więcej równomiernie
- odległości od startu,
- trudności odnalezienia
- trudności dotarcia,
- wzajemnego rozmieszczenia ( nie wszystkie 5 razem)
- ?
Z drugiej strony ma to istotne znaczenie tylko wtedy kiedy wszystkie trudne punkty byłyby w jednym rejonie, a na tym Harpaganie one chyba były rozmieszczone mniej więcej równomiernie
Według mnie te punkty zostały tak rozmieszczony by waga punktów była jak najbardziej równomiernie rozłożona po mapie. Ważna jest nie tylko odległość od bazy ale również punktów od siebie. By np jeżdżąc po wschodniej części nie można było zebrać więcej niż po zachodniej.
Z kolei małe punkty stoją po drodze między dużymi, no może poza PK4 który myśle że mógł być najmniej odwiedzanym punktem na calej trasie.
Z kolei małe punkty stoją po drodze między dużymi, no może poza PK4 który myśle że mógł być najmniej odwiedzanym punktem na calej trasie.