Widok
TRAGEDIA! ŚREDNIOWIECZE! SKANDALICZNE TRAKTOWANIE PACJENTEK!
Kilkanaście prób dodzwonienia się do Invicty - bez rezultatu!
4 wysłane maile z prośbą o kontakt i rezerwację wizyty - bez jakiegokolwiek odzewu!
Pojechałam osobiście - na wizytę (USG prenatalne) musiałam czekać ponad 3 tygodnie!
Koszt wizyty zwala z nóg, a jakość obsługi i sposób podejścia do pacjentki jest skandaliczny! Mam tu na myśli doktora RAFAELA G.! Opóźnienie wizyty wyniosło 80 minut!!! USG prenatalne mojej zagrożonej ciąży trwało uwaga - 2 minuty!!! G. bezdyskusyjnie według jego mniemania) stwierdził wadę płodu w postaci "prawdopodobnie" zespołu Downa i natychmiast zakończył wizytę. Nie chciał dołączyć opisu o zespole Downa do wydruku USG. Odmówił wpisania notatki do karty ciąży.
Moje dziecko urodziło się zdrowe - 10 punktów w skali APGAR.
ODRADZAM INVICTĘ I DOKTORA RAFAELA G.!
4 wysłane maile z prośbą o kontakt i rezerwację wizyty - bez jakiegokolwiek odzewu!
Pojechałam osobiście - na wizytę (USG prenatalne) musiałam czekać ponad 3 tygodnie!
Koszt wizyty zwala z nóg, a jakość obsługi i sposób podejścia do pacjentki jest skandaliczny! Mam tu na myśli doktora RAFAELA G.! Opóźnienie wizyty wyniosło 80 minut!!! USG prenatalne mojej zagrożonej ciąży trwało uwaga - 2 minuty!!! G. bezdyskusyjnie według jego mniemania) stwierdził wadę płodu w postaci "prawdopodobnie" zespołu Downa i natychmiast zakończył wizytę. Nie chciał dołączyć opisu o zespole Downa do wydruku USG. Odmówił wpisania notatki do karty ciąży.
Moje dziecko urodziło się zdrowe - 10 punktów w skali APGAR.
ODRADZAM INVICTĘ I DOKTORA RAFAELA G.!
Moja ocena
Invicta
kategoria: Prywatne kliniki i spółdzielnie
obsługa: 1
oferta: -
jakość usług: 1
czas oczekiwania: 1
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
1.0
* maksymalna ocena 6
niestety ja też nie wyrażę dobrej opinii o in vikcie i nie tylko dlatego, że skończyłam tam leczenie bez skutku. Jeśli chodzi o samo wyposażenie kliniki, ilość personelu i obsługę można powiedzieć, że jest ok., ale poza tym nic dobrego. Za każdą wizyte trzeba płacić (np. w Szczecinie monitoring jest za darmo), lekarze traktuja pacjentki jak intruzki - szczególnie prof. Lukaszuk (najlepiej nie zadawać mu pytań, bo albo potraktuje nas jakby wszystko było oczywiste a my tego nie wiemy, albo w ogóle nie odpowie). Klika krotnie miałam wykonywane IUI i zabiegi in vitro cały czas na tych samych lekach, w tych samych dawkach. Z późniejszych doświadczeń wiem, że są inne leki bardziej skuteczne od tych , które mi w In vikcie podawano. Ogólna ocena pracy lekarzy i sposobu leczenia 3-.W in vikcie w Gdańsku liczą się tylko pieniądze.