Re: Tak sobie czytam...
kochani , siedzę tutaj pół roku ... jest kilka osób mi bliższych ... innych poprostu nie znam.... ale nie odważyłabym sie zajmować wam czasu, uczucia i co tam jeszcze swoimi sprawami....mam...
rozwiń
kochani , siedzę tutaj pół roku ... jest kilka osób mi bliższych ... innych poprostu nie znam.... ale nie odważyłabym sie zajmować wam czasu, uczucia i co tam jeszcze swoimi sprawami....mam skomplikowane życie i jeszcze bardziej podejście do niego... cieszę się że jest ktoś z sercem , ale ponieważ sama jestem często spowiednikiem innych to wiem ile to kosztuje... a ja pomilczę miesiąc ale przeżyję... napewno... jak mówią inni -musisz... i tak jest... mały dół jest wtedy gdy wpadamy ale widać jeszcze klawiaturę i możemy o nim napisać... duży -gdy już nie widać nieba ... i lepiej do niego nikogo nie wciągać....porozmawiamy na spotkaniu...
zobacz wątek