No wiec tak , oddałem auto do naprawy w pepe serwis ,słyszałem o tym serwisie tylko dobre opinie ale niestety okazały się błędne . Kiedy odbierałem auto , okazało się ze auto całkowicie straciło moc od dołu , dałem z powrotem ale mechanik nic nie zrobić . Pewnie mu się nie chciało . Dałem do innego mechanika i macie smsa od niego :
Hej przyjacielu...sorki ze tak rano...ale generalnie jest masakra...trzeba powymieniac na poczatek wszystkie przeowdy podcisnieniowe...kolektor ssacy masakra..brakuje sruby,wiec nie ma pewnosci ze on dobrze dolega i lewego powietrza nie ciagnie...urwana swieca zarowa na 4 cylindrze...masakra...do tego pouszkadzane wtyczki od swiec zarowych...w kolektorze sa klapki dobrze by bylo je wywalic ale pytanie czy nie lepiej kolektor kupic ktory wszystkie sruby bedzie mial...dodatkowo elektrozawor pod kolektorem jest uszkodzony zdjecie wyzej...dobrze by bylo go wymienic bo nie ma co czyscic i reanimowac...ogolnie masakra trzeba to porobic i po wszystkim probowac czy bedzie ok.Wezyki do podcisnienia musze kupic, kolektor w sumie tez by sie przydalo (uzywke oczywiscie) no iten zaworek....to na poczatek.
Szczerze odradzam wszystkim korzystać z tego serwisu ,by nie narobić bałaganu pod maska .