Widok
Tania ale z wieloma niedogodnościami
Marina jest niedroga na tle innych marin. Jeśli ktoś potrzebuje tylko "parkingu" dla własnej łodzi to jest ok. Jeśli zaś oczekuje odpowiedniego standardu wyposażenia i obsługi to tutaj tego nie znajdzie.
W marinie całkowicie brakuje węzła sanitarnego (jest wychodek pod chmurką - gorszy niż w dzikiej Azji), urządzenia i wyposażenie do zimowania jachtów są w ogólnym nieładzie, porozrzucane wzdłuż ogrodzenia. Widać, że jest to przechowalnia łodzi a nie porządny jachtklub.
Dodatkowo niechętnie są widziani goście na łodziach, a trzymanie czarterowych łodzi całkowicie zabronione (poza postojami gościnnymi). Bosman, sympatyczny starszy Pan, od razu na wstępie daje znać, że takie są tam warunki - co jest ok, jednak wszystko to mocno odbiega od dzisiejszych standardów i zniechęca to tego miejsca.
W marinie całkowicie brakuje węzła sanitarnego (jest wychodek pod chmurką - gorszy niż w dzikiej Azji), urządzenia i wyposażenie do zimowania jachtów są w ogólnym nieładzie, porozrzucane wzdłuż ogrodzenia. Widać, że jest to przechowalnia łodzi a nie porządny jachtklub.
Dodatkowo niechętnie są widziani goście na łodziach, a trzymanie czarterowych łodzi całkowicie zabronione (poza postojami gościnnymi). Bosman, sympatyczny starszy Pan, od razu na wstępie daje znać, że takie są tam warunki - co jest ok, jednak wszystko to mocno odbiega od dzisiejszych standardów i zniechęca to tego miejsca.