Wagner w Gdańsku
A gdzie inne dzieła sceniczne Wagnera? Być może Opery Bałtyckiej faktycznie nie stać na Der Ring des Nibelungen czy Parsifala (choć Wrocław i Poznań stać!), ale Holender czy Lohengrin nie powinny...
rozwiń
A gdzie inne dzieła sceniczne Wagnera? Być może Opery Bałtyckiej faktycznie nie stać na Der Ring des Nibelungen czy Parsifala (choć Wrocław i Poznań stać!), ale Holender czy Lohengrin nie powinny przekraczać możliwości gdańskiej opery, wspartej śpiewakami spoza stalego zespołu. Więcej wiary w siebie. Tannhauser był bardzo udany, ale jedna jaskółka (wagnerowskiej) wiosny nie czyni.
zobacz wątek