Re: Targi rowerowe...
W tym roku było... a w zasadzie była LIPA!!! kryzys chyba dopadł i branżę rowerową! w porównaniu z zeszłym rokiem wystawcy zaprezentowali bardzo mało "topowego" sprzętu. Marki takie jak Specialized...
rozwiń
W tym roku było... a w zasadzie była LIPA!!! kryzys chyba dopadł i branżę rowerową! w porównaniu z zeszłym rokiem wystawcy zaprezentowali bardzo mało "topowego" sprzętu. Marki takie jak Specialized czy Scott pokazały tyle co nic! Co ciekawe było dość sporo wystawców z rowerami napędzanymi (o zgrozo!) silnikami elektrycznymi bądź w jakiś tam sposób wspomagającymi się nimi. Totalnym nieporozumieniem było wystawienie się "Junaka" z motocyklami - choć i to określenie jest tu grubo nad wyraz!... no comment! Ponadto bardzo mało gadżetów dla zwiedzających, co może i nie jest "minusem" gdyż po jakimś czasie i tak ląduje to w koszu ;)... jak zapytałem o katalog Parktool-a to wręczono mi wizytówkę z tel. do dystrybutora co bym sobie zamówił! aaa! W przyszłym roku raczej sobie odpuszczę te targi no chyba że zapowiedzą coś naprawdę extra.
Pozdrower!
zobacz wątek