Odpowiadasz na:

A jak zamierzasz być przeciwny formalizacji związków? Werbalnie?
Artykuł 860 kodeksu cywilnego oraz kolejne regulują istotę spółek cywilnych. Każdych dwóch lub więcej kolesi może sobie... rozwiń

A jak zamierzasz być przeciwny formalizacji związków? Werbalnie?
Artykuł 860 kodeksu cywilnego oraz kolejne regulują istotę spółek cywilnych. Każdych dwóch lub więcej kolesi może sobie zawiązać taką spółkę i ustalić w umowie, jaki będzie w niej obowiązywać ustrój. Włącznie z dziedziczeniem, spadkobraniem, występowaniem ze spółki i wstępowaniem nowych. I kudy aparatowi publicznemu do tego.
Natomiast adopcja dzieci przez osoby samotne jest faktem.I nie widzę w tym niczego złego. Skoro sądy rodzinne a priori przyznają opiekę w rozwiedzionych małżeństwach żonom w proporcji 97:3, tylko dlatego, że kobiety, a wskaźnik rozwodów wynosi coś koło 50%, to w istocie i tak połowę dzieci wychowują samotni. Nominalnie, bo duża z nich cześć żyje w związkach niesformalizowanych. Więc kwestia wychowywania dzieci jest koślawa, chyba lepiej żeby dziecko wychowywali kochający je homosie niż bidul. Zresztą nic mi do tego, nie moje dzieci. Ale w trąbę przywalę i homosia i durną madkę, jeśli uznam, że powinienem. Znam wiele przypadków sprawowania przez obce osoby opieki lub kurateli nad małoletnimi, więc z tą adopcja też nie jest jakoś, że posypując sola ból ...

zobacz wątek
6 lat temu
~MtF

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry