Widok
Nie radzę. Pani kierownik kilka razy w tygodniu przyjdzie Ci powiedziec ze Cie wypitoli jak nie sprzedasz dzisiaj emerytkom beznadziejnych produktów za 500zł (netto). Zastepczyni kierowniczki ma swoj system, i trzepie codziennie wyniki 5 razy takie jak wszyscy. zeby cos sprzedac trzeba miec czesto po prostu farta. kiedys byly z tego fajne pieniadze, teraz z tego co wiem to nie bardzo. fauszywi ludzie (nie wszyscy oczywiscie ;) ). no i ci ktorzy dluzej pracuja podkradaja zamowienia, albo dostaja gotowce, maja norme i nie musza juz nic robic ;). nie polecam