Hipnoza...enigmatyczna,wzbudzajaca ciekawość, lęk, pociągająca, nie do końca zbadana i poznana,a jednak lecząca. Od dawna się nią interesowałam. Jako, że sama jestem terapeutką, ciekawią mnie różne metody pomagania drugiemu człowiekowi i rozwoju osobistego.Przeczytałam kiedyś interesującą książkę "Spotkania z podświadomością", napisaną przez naukowca i praktyka M. Szulc, którą polecam. Autorka pokazuje terapeutyczne aspekty hipnozy w pracy z pacjentami. Nieco później natrafiłem na wywiad z Jolą w radio i tak rozpoczęła się moja przygoda z hipnozą. Początkowo byłam trochę nieufna, ale szybko przekonałam się, że niepotrzebnie. Każda kolejna sesja sprawiała, że stawałam się coraz bardziej spokojna wewnątrz siebie. Jako, że nie tylko jestem terapeuta, ale również zwykłym człowiekiem, który przeżył już wiele trudnych wydarzeń,potrzebowalam wsparcia, które znalazłam właśnie w tym gabinecie. W czasie sesji w okolicy czoła widzę kolory. Nie rozumiem tego, ale tak się dzieje. Nie wszystko da się wytłumaczyć,ale warto spróbować terapii, która okazuje się skuteczna w usuwaniu wielu przypadłości. Jola jest cudownym, niezastąpionym towarzyszem w podróży w głąb siebie. Polecam.