Ojojoj, jakże przykro (to w pełni zamierzona ironia). Bo boss się rozgniewał na tę panią przecież nie dlatego że to już kolejny raz, kiedy padają wobec niej oskarżenia o mobbing a dlatego, że już...
rozwiń
Ojojoj, jakże przykro (to w pełni zamierzona ironia). Bo boss się rozgniewał na tę panią przecież nie dlatego że to już kolejny raz, kiedy padają wobec niej oskarżenia o mobbing a dlatego, że już tej akcji nie udało się zamieść pod dywan - ta już się pod nim nie zmieściła. Ot co.
zobacz wątek