Tak od czapy - niby port zewnętrzny, wizje dalszych wzrostów przeładunków i ponoć nowa deklaracja chęci pozostania właściciela BCT - filipińskiego ICTSI - w Gdyni (ponoć nawet ostatnio delegacja z...
rozwiń
Tak od czapy - niby port zewnętrzny, wizje dalszych wzrostów przeładunków i ponoć nowa deklaracja chęci pozostania właściciela BCT - filipińskiego ICTSI - w Gdyni (ponoć nawet ostatnio delegacja z Portu Gdynia gościła w Manili u pana Razona). Hmmm ...
A tu trzy dni temu artykuł, który nieco burzy tę cukierkową wizję :
"Przeładunkowy boom w polskich portach na Bałtyku to już przeszłość" - pisze piątkowa Rzeczpospolita. Dodaje, że "choć Gdańsk i Gdynia powinny jeszcze 2019 r. zakończyć na plusie, to ubiegłoroczna dwucyfrowa dynamika zwyżek radykalnie stopniała".
zobacz wątek