Odpowiadasz na:

Re: To chyba jakieś trefne miejsce

Te słupki to już od dawna są powyginane, każdy w inną stronę. Blachersi w nie regularnie wjeżdżają. Strach koło tych słupków przejeżdżać rowerem, bo jak taki słupek jest wygięty w stronę ścieżki i... rozwiń

Te słupki to już od dawna są powyginane, każdy w inną stronę. Blachersi w nie regularnie wjeżdżają. Strach koło tych słupków przejeżdżać rowerem, bo jak taki słupek jest wygięty w stronę ścieżki i akurat patrzysz wzdłuż jego osi, to możesz w niego wjechać i się pokaleczyć.

OWSZEM, w tym miejscu nie powinny być takie liche rurki, tylko rury grubościenne, grube na 20cm, zakotwiczone ze dwa metry w grunt. Dlatego jestem przeciw wycince drzew przydrożnych. Lepiej w drzewo jak we mnie.

OWSZEM, trzeba by zrobić specjalną Masę Krytyczna, kilkusetosobową, złośliwie w godzinie szczytu w środku tygodnia, by Owicz wyjął palec z zadka i kazał tam coś zrobić, bo to miejsce jest autentycznie trefne. A przecież nie wygląda na takie.

Ale "Rogerzyści" jedzą teraz z dzióbka Owiczowi. Trzeba by wbrew nim.

zobacz wątek
10 lat temu
~~~

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry