a kto sie zajmie twoim dzieckiem gdy ciebie zabraknie , ksiądz na pewno nie
a wiadomo ,ze ono ciebie przezyje i będzie się tułać w przerażających przytułkach gdzie nikt nie chce pracować ,wolontariusze uciekają bo nie dają rady ani psychicznie ani fizycznie . A co kto...
rozwiń
a wiadomo ,ze ono ciebie przezyje i będzie się tułać w przerażających przytułkach gdzie nikt nie chce pracować ,wolontariusze uciekają bo nie dają rady ani psychicznie ani fizycznie . A co kto czuje to zostaw tej osobie bo to nie twoja sprawa
zobacz wątek