Widok
Tomasz Deker rozstaje się z cukiernią Deker
Opinie do artykułu: Tomasz Deker rozstaje się z cukiernią Deker.
Znany trójmiejski cukiernik rozstaje się firmą T. Deker Patissier & Chocolatier, której był współwłaścicielem od dziewięciu lat.
- Nie spodziewałem się, że będę musiał pogodzić się ze strata czegoś tak bliskiego mojemu sercu jak moja ukochana firma, nie mogę jednak firmować czegoś, do czego nie jestem przekonany. Jakość produktu jest dla mnie najważniejsza, nie ma mnie więc już w zarządzie firmy T. Deker Patissier & Chocolatier - poinformował w poniedziałek wieczorem Tomasz Deker ...
Znany trójmiejski cukiernik rozstaje się firmą T. Deker Patissier & Chocolatier, której był współwłaścicielem od dziewięciu lat.
- Nie spodziewałem się, że będę musiał pogodzić się ze strata czegoś tak bliskiego mojemu sercu jak moja ukochana firma, nie mogę jednak firmować czegoś, do czego nie jestem przekonany. Jakość produktu jest dla mnie najważniejsza, nie ma mnie więc już w zarządzie firmy T. Deker Patissier & Chocolatier - poinformował w poniedziałek wieczorem Tomasz Deker ...
Umam najlepsza cukiernia w trójmiesicie i polsce
Klasa - szacun dla Tomka!
Tomek sam w sobie jest klasą. Ludzie nie są głupi i nie dadzą się nabrać na miejsce sygnowane nazwiskiem "Deker" bez osoby, która to nazwisko nosi, jest mistrzem cukiernictwa i dbała o to, żeby słodkości smakowały jak trzeba. Poradzi sobie chłopak, szacun za jego szczerość i naturalność. :)
Poradza sobie bez niego czy to taki pierwszy przypadek raczej nie nie ma co plakac
Naturalnosc czy ja wiem:/ chyba nie wiesz co piszesz ... a co do cukierni to jego pracownicy tyle serca w to wlozyli duzo sie od niego nauczyli i czy sami czy z nim dadza rade piac sie w górę aby miec prace i oddyskac zaufanie i klientów nawet bez T.D
wspolniczka Dekera
Pracowałam w cukierni, znam Pana Tomka jest świetnym cukiernikiem i wspaniałym człowiekiem. Niestety od zawsze problemem była wspólniczka p. Buniek, aferzystka, mobbingowała pracowników i pana Tomka, podcinała skrzydła, stopowała rozwój jego i cukierni. A teraz zastrasza pracowników umowami z karami finansowymi. Kosmos !!
Moge sie mylic ale historia
podoba do tej firmy Batycki....
Jak nie wiadomo o co chodzi, to o kase chodzi. Na rynku slodyczy widac jest miejsce. W grudniu otworzylo sie w Gdansku A.Blikle. Kiedys jak pracowalem z kaszubami to mialem pieczywo i slodycze z piekarni U Jancy. Mmmm pychotki :) Konkol z Karwi tez calkiem mi smakuje.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to o kase chodzi. Na rynku slodyczy widac jest miejsce. W grudniu otworzylo sie w Gdansku A.Blikle. Kiedys jak pracowalem z kaszubami to mialem pieczywo i slodycze z piekarni U Jancy. Mmmm pychotki :) Konkol z Karwi tez calkiem mi smakuje.
I dobrz
Tak naprawdę to nie odsuwa się kogoś kto firmuje swoim nazwiskiem firmę. Tak Firmuje. Jeśli ktoś uważa że ten pan piekł sam ciasta albo je wymyślał to jest w błędzie. Poprostu tam są zatrudnieni dobrzy cukiernicy i to oni stoją za sukcesem tej cukierni. Jak ktoś raz współpracował z tym panem to wie. Nigdy więcej.
Produkty T.Deker już jakiś czas temu stoczyły się na dno. Np. Royal Chocolate. Niegdyś wspaniały wyrób, od dłuższego czasu zaczął znikać w oczach. Tak, po prostu go pomniejszali. Kiedyś kupując 0,5kg dostawało się w porywach ćwiartkę, dzisiaj praktycznie cały "tort". O smaku jego składników nawet nie chce mi się pisać, tak samo jak o teksturze dawniej wyjątkowego kremu. Cena oczywiście poszła w górę, jakość w dół. Z innymi wyrobami podobnie. Byłem stałym klientem, teraz omijam z daleka, bo nie lubię jak ktoś zmienia wielkość i skład produktu, który kiedyś był idealny, a teraz nie jest nawet cieniem dawnego siebie.
CAŁA PRAWDA
Czytając powyższy artykuł a jednocześnie znając osobiście jaki jest Tomasz D. twierdzę iż artykuł zastał zamieszczony na prośbę Tomka D. Prawdopodobnie redaktor artykułu to jego znajomy który dostał parę groszy od Tomka, aby Ten mógł się "wybielić". Tomasz D pasję oczywiście posiada, niestety był, jest i będzie karierowiczem który zrobi wszystko aby zaistnieć, wysługując się wszystkimi innymi dookoła, widzi tylko swój czubek nosa, nikt inny się nie liczy, a już na pewno pracownik. Co do wyrobów, używa do nich najtańszych składników dostępnych na rynku, stad taki a nie inny smak produktów. Nawet pączków ma Tłusty Czwartek nie piekł, zaopatrywał się w kilka tysięcy pączków mrożonych w jednej z gdańskich hurtowni spożywczych, podgrzewał, polewał lukrem i sprzedawał jako swój wyrób za potrójną cenę - taki jest naprawdę Tomasz D. Tomku nie rób z siebie takiego "biednego" i "wydymanego" kolesia, spójrz na siebie jaki Ty jesteś i byłeś w stosunku do innych ludzi. sprzedasz swoje fajne mieszkanie, porsche, wędki i inne gadżety i wrócisz do swojego Poznania, bo tu w Gdańsku już wiele osób się na Tobie dobrze poznało. Tam sobie żyj zakładaj firmy i dymaj "swoich " ziomków bo My Gdańszczanie mamy dosyć takich zadufanych w sobie i podłych gości jak TY. POWODZENIA.
Najpewniej nie był bez winy. Cypryjski inwestor proszę was. Typowa optymalizacja podatkowa. Niech zgadnę pan Seler sprzedał tej firmie czyli sam sobie prawo do znaku firmowego za co płacił sam sobie na Cypr pieniążki aby niby zwiększyć swoje koszta i zapłacić w Polsce mniejszy podatek. Najwidoczniej miał też słabego radcę prawnego który nie doradził mu jak nie stracić firmy. Zawsze można zacząć od zera lub od kilku zaoszczędzonych milionów
Nic tylko się cieszyc.
Może i ma pasję ale z takim brakiem szacunku do wszystkich jeszcze się nie spotkalem. Kompletnie odlewanie wszystkiego , brak zrozumienia. Typowy burak z pOznania. Pakuj manatki i wracaj tam skąd wróciłeś prostaku. Powodzenia dla firmy, miejmy nadzieję że większość ludzi zobaczy że bez niego wyroby staną się smaczniejsze
Panu Dekerowi woda sodowa do głowy uderzyła.
On nie miał czasu na firmę tylko brylował na salonach w TV.
Pewnie, że Cukiernia Deker bez Dekera nie przejdzie, ale tam od jakiegoś czasu bardzo się jakość obniżyła. Teraz już tam nie kupuję. Nie wiem jak to jest teraz po zmianie Dekera, który nazwiskiem z telewizji firmował cukiernię a wyroby były produkowane z półproduktów, z polepszaczami i nawet w gablotach sklepowych nieapetycznie wyglądały.
Pewnie, że Cukiernia Deker bez Dekera nie przejdzie, ale tam od jakiegoś czasu bardzo się jakość obniżyła. Teraz już tam nie kupuję. Nie wiem jak to jest teraz po zmianie Dekera, który nazwiskiem z telewizji firmował cukiernię a wyroby były produkowane z półproduktów, z polepszaczami i nawet w gablotach sklepowych nieapetycznie wyglądały.
Ostatnie zakupy u ex Dekera
Kupiłam wczoraj na święta tradycyjny sernik Pascha u dekera, zdziwiłam się w domu, że sernik zmienił wygląd, na paragonie inna nazwa firmy. Sam sernik to wielkie G. Pierwszy i ostatni raz kupiłam cokolwiek w tej nowej firmie. Cena, niestety, pozostała ta sama. Mam nadzieję, że Pan Deker otworzy nową cukiernię z dawnymi, autentycznymi wyrobami.