Do pani piszącej recenzje i jej wątpliwej jakości "doradców"
Szanowna Pani.
To, ze nie ma Pani wykształcenia muzycznego, nietrudno sie domyslec. To, ze slabo Pani slyszy- rowniez. Moja rada. W dziedzinie analizy dzwiekow prosze nie posiłkować się...
rozwiń
Szanowna Pani.
To, ze nie ma Pani wykształcenia muzycznego, nietrudno sie domyslec. To, ze slabo Pani slyszy- rowniez. Moja rada. W dziedzinie analizy dzwiekow prosze nie posiłkować się podszeptami i radami ludzi, ktorzy sa raczej slabo zorientowani ( tej bzdury o ratowaniu falsetem :-) u Pani Holysz to raczej sama Pani nie wymyslila, mam nadzieje ;-) )Takie recenzje firmuje Pani jednak swoim nazwiskiem i w przyszlosci skutkowac to moze ( i pewnie bedzie ) tym, ze stanie sie Pani obiektem szyderstw i drwin muzycznego srodowiska. A to dla krytyka oznacza smierc jego autorytetu. Historia zna takie przypadki. Niestety. Prosze również sprawdzać wszystkie wiadomości ( dotyczy to głównie występu Pana Skałuby w partii Cavaradossiego ). To wszystko- pomyłki drobne i większe - pada cieniem na Pani kompetencje jako krytyka muzycznego, do którego to tytułu Pani najwyraźniej aspiruje. Jeśli nie, proszę ograniczyć się do analizy teatralnej przedstawienia, do której predystynuje Panią wykształcenie i fachowość.
Pozdrawiamy.
zobacz wątek