Wybrałem sie do pizzeri na pizzę lecz gdy wszedłem rozmawiający wcześniej personel zamilkł.nastala grobowa cisza.gdy kucharka krzyczała coś z kuchni kelner chamsko próbował ja uciszyć. Pan który mnie obsługiwał zachowywał sie jak bym wszedł do 5 gwiazdkowej restauracji lecz mu nie wychodziło haha lokal wyglada niczym z PRL-u a toaleta przypominała wychodek w mieszkaniach socjalnych niczym z mieszkania kiepskich hehe pizza przeciętna jak w tego typu pizzeriach lecz jeśli chodzi o obsługę to bardziej sztywna niż w mcdonalds . Omaggio wybieram jako ostateczność. Podsumowując moja wizytę to wyszedłem z tamtąd przygnębiony klimatem jaki tam panuje.co sprawia ze jesteście tacy drętwi?😐 Słabe zarobki...? Pozdrawiam i więcej uśmiechu 🙂🙂🙂