Re: Trafił mi się ogier...
Czasami to zastanawiam się czy mam płakać,czy raczej się smiać.
Dziecko drogie,twój facet nie jest żadnym ogierem,powiedziałabym nawet,że dużo mu do niego brakuje.
Poza tym widzę...
rozwiń
Czasami to zastanawiam się czy mam płakać,czy raczej się smiać.
Dziecko drogie,twój facet nie jest żadnym ogierem,powiedziałabym nawet,że dużo mu do niego brakuje.
Poza tym widzę wiele nieścisłości w w/w tekscie i zaryzykowałabym stwierdzeniem: "Anko,a własciwie chłopaku o jakimś tam imieniu - dość tej samoreklamy".
zobacz wątek