Odpowiadasz na:

Re: Tragedia rodzinna

oprócz tego co ludzie mówią ze chłopiec przebywał w swoim pokoju z kolegami a podobno rodzice w drugim pokoju jak teraz czytam niemozliwe bo ojca jak czytam nie ma-to nic więcej nie wiem...straszna... rozwiń

oprócz tego co ludzie mówią ze chłopiec przebywał w swoim pokoju z kolegami a podobno rodzice w drugim pokoju jak teraz czytam niemozliwe bo ojca jak czytam nie ma-to nic więcej nie wiem...straszna tragedia-mieszkam w wieżowcu obok ale nie wiem nic o sytuacji jaka miała miejsce:(

zobacz wątek
13 lat temu
~miki

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry