Widok
Tragedia!!!
Czas oczekiwania na przyjecie do pokoju nr. 1(tzw. izba przyjęc) to jest 2 godzinki i nie wiadomo ile by to jeszcze trwało. Oczywiscie zero reakcji na ponaglenia, po czym dowiedzielismy sie ze lekarz dopiero co przyszedł i ma dużo pacjentów (nawet dowiedzielismy sie jakie choroby mają oni - a gdzie tu tajemnica lekarska) , a można by było odrazu powiedzieć jak wyglada sytuacja. Zeby tam sie leczyć to trzeba być zdrowym bo tylko tacy mają szanse przyjęcia.
Moja ocena
Szpital św. Wojciecha
kategoria: Szpitale
obsługa: 1
jakość usług: 1
wyposażenie: -
czas oczekiwania: 1
ocena ogólna: 1
1.0
* maksymalna ocena 6
Tak najlepiej powiedzieć,że długa kolejka :) Niestety to są realia. 8miejsc obserwacyjnych a w ciągu 12 godzinnego dyżuru przylezie 40 osób z czego 10 naprawdę chorych. Trzeba być wyrozumiałym w drugą stronę także, w Wojewódzkim czekałbyś/czekała jeszcze więcej !
Brak miejsc na internach to norma, kolejki codziennie.
Proszę nie narzekać tylko uzbroić się w cierpliwość a najlepiej zapytać w biurze obsługi pacjenta czy "duży dziś ruch", jeszcze lepiej zacząć się leczyć u swojego lekarza RODZINNEGO albo wybrać się na Majewskich wieczorem.
3/4 chorych to s****zka i katarek więc jak wyobrażasz sobie normalny oddział ratunkowy ? E?
Brak miejsc na internach to norma, kolejki codziennie.
Proszę nie narzekać tylko uzbroić się w cierpliwość a najlepiej zapytać w biurze obsługi pacjenta czy "duży dziś ruch", jeszcze lepiej zacząć się leczyć u swojego lekarza RODZINNEGO albo wybrać się na Majewskich wieczorem.
3/4 chorych to s****zka i katarek więc jak wyobrażasz sobie normalny oddział ratunkowy ? E?