Ogólnie podejście niektórych "Polskich" firm to jakaś tragedia. Idea zakupów grupowych w Polsce nie ma sensu. Jak zapłacone to już klienta mają w d.... Nie rozumiemj takiego podejści bo zakupy grupowe mają być reklamą dla nich a stają się antyreklamą.
Wracając do omawianego "Przypadku". To ogólnie jakiś żart. Detalingowe mycie pojazdu zajęło im 15 minut. Spodziewałem się takiej obsługi po przeczytaniu wcześniejszych komentarzy i się "nie zawiodłem". Miała być to usługa za 45 zł, a samochód był po niej brudny!!!. Tak jak bym umył jednym żetonem za 2 zł na myjni samoobsługowej. Szkoda gadać.
Straciłem tylko czas i pieniądze. Dodam że o umówieniu się telefonicznym na usługę nie było mowy. Musiałem pojechać osobiście.

Zastanawiało mnie czemu w większości serwisów z zakupami grupowymi nie ma możliwości komentowania usługi.
Teraz jest to dla mnie sprawa jasna.