Kiedy mam iść na tą pocztę dostaję białej gorączki. Sama pracowałam dobre kilka lat na poczcie i naprawdę starałyśmy się z koleżankami rozładować ten panujący ciągle tłok. W Oliwie są panie, które mają ślamazarne tempo obsługi, stoi się tam w długich kolejkach i czeka i czeka i czeka....Odbieram tam czasem korespondencję i cieszę się że tylko czasem bo bym na zawał zeszła.Naprawdę dramat. Ostatnio wyszłam bo stałam 20 minut i kolejka ruszyła się o 3 osoby. A przede mną było jeszcze z 10. Do tego okienka nie bo tu tylko listy się nadaje, tam nie bo odbiera się paczki. Chory film. A obie siedzą i robią praktycznie to samo. Dobra zachęta dla tłumu podczas EURO 2012, który zapewne będzie odwiedzał tą placówkę.WSPÓŁCZUJĘ.